Każdy sportowiec ma w swojej kolekcji trofeum lub inną pamiątkę sportową, która ma dla niego szczególne znaczenie. Dla Rafała Sonika jedną z ważniejszych jest quad, na którym w 2009 roku zadebiutował w Rajdzie Dakar i zdobył trzecie miejsce. Był to początek jego drogi na szczyt. Teraz, pierwszy polski kierowca, który wygrał Dakar, zdecydował przekazać ten historyczny pojazd na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W styczniu Rafał Sonik już po raz dziewiąty będzie przemierzał bezdroża Ameryki Południowej, kolejny raz wioząc na kasku serce Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dokładnie jeden dzień po zakończeniu zmagań w stolicy Argentyny, w Polsce odbędzie się 25. Finał tej słynnej na cały świat akcji charytatywnej. Z tej okazji, mistrz z Krakowa, postanowił przekazać na licytację swój quad z 2009 roku, na którym rozpoczął walkę o statuetkę Beduina.
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest ze mną zawsze podczas Dakaru, ale również w rajdach Pucharu Świata. Wiozę ją na kasku i wspieram całym sercem na odległość. Organizujemy zbiórki pieniędzy na biwaku i przekazujemy na licytacje różne sportowe pamiątki. Tym razem chciałem, by było to coś wyjątkowego. Wybrałem quad, który zapoczątkował moją drogę na szczyt w najtrudniejszym rajdzie świata. Dlatego jest zupełnie wyjątkowy – mówił Sonik.
Quad to Yamaha Raptor 700, gruntownie przebudowany przez zespół serwisowy mistrza z Krakowa. Ma wzmocnioną ramę, założone dodatkowe baki na paliwo oraz wymienioną całą elektrykę. Poza seryjnym silnikiem ulepszeniom poddano niemal każdy element. Dzięki temu quad osiągał prędkość do nawet 150 km/h.
Raptor z 2009 roku został wystawiony na aukcji internetowej, która potrwa do 17 stycznia. Można ją znaleźć pod linkiem: http://aukcje.wosp.org.pl/dakarowy-quad-rafala-sonika-yamaha-raptor-700-i3865899
Pieniądze zebrane podczas 25. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przekazane dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom.