Z okazji Światowego Dnia Pierwszej Pomocy, który został ustanowiony w 2000 roku z inicjatywy Międzynarodowego Ruchu Czerwonego Krzyża, w 2013 roku po raz pierwszy zorganizowaliśmy happening polegający na ustawieniu w sześciu miastach (Kraków, Rzeszów, Wrocław, Poznań, Warszawa, Gdańsk) stanowisk, na których to każdy przechodzień mógł nauczyć się pierwszej pomocy. Nie było by w tym nic niezwykłego gdyby nie fakt, że na stanowiskach tych to nie nasi wolontariusze, czy instruktorzy nauczali tych jakże ważnych umiejętności, a dzieciaki, które zostały w swoich szkołach objęte naszym Programem. Poradziły sobie z tym zadaniem znakomicie!
Dzięki tej akcji wielu przechodniów pomimo tego, że spieszyli się akurat do pracy, czy szkoły, zatrzymało się i nabyło lub odświeżyło sobie wiedzę na temat ratowania ludzkiego życia. Często na ich twarzach malowało się zdziwienie, kiedy podchodził do niech ośmiolatek z pytaniem, czy chce się nauczyć pierwszej pomocy. W jeszcze większe osłupienie wprawiał ich fakt, że ów ośmiolatek rzeczywiście znał wszystkie czynności i można było się od niego sporo nauczyć. Zdarzali się również i tacy, którzy mówili: „Dziękuję ale mój syn już mnie uczył, bo miał takie zajęcia w szkole”.
To pokazuje tylko jak wielki zasięg ma nasz Program. My uczymy nauczycieli, nauczyciele uczą dzieci, a dzieci uczą rodziców. I wszystko działa!